Czy Wy tak jak ja macie dość drogeryjnych maskar, które kruszą się, znikają po 3-godzinach i robią z Naszymi rzęsami "pajęcze nóżki"? Testowałam przeróżne tusze z drogeryjnych półek i ciężko było mi znaleźć ten odpowiedni i jedyny. W końcu pomyślałam sobie, że wypróbuję ten z droższej półki. Postawiłam na Dior albo Chanel, a z racji tego, że był to zakup spontaniczny; zazwyczaj przed zakupem jakiegoś kosmetyku czytam multum recenzji, opinii, porównuje produkty itd (Wy też tak macie?); mój wybór padł na Dior zachęcona przez Panią ekspedientkę z Dogulas, która zachwycała się tym tuszem.
Na początku moja przygoda z tuszem Dior zaczynała się fatalnie. Byłam zła na siebie, że wydałam pieniądze w błoto, że mogłam nie być w gorącej wodzie kąpana i jednak przeczytać opinie... A wszystko dlatego, że przy pierwszej aplikacji maskara zawiodła mnie na całej linii - okropnie posklejane rzęsy i ten nadmiar tuszu wylewający się bokami... Przeczytałam opinie i nikt nie miał takiego problemu, pomyślałam, że może jakiś przeterminowany, zepsuty? No cóż, nie poddałam się próbowałam z nim walczyć, ale na marne. Odłożyłam go i powróciłam do niego ponownie po miesiącu i używam go do tej pory - cud :P! Ten sam tusz, który był dla mnie beznadziejny jest dla mnie aktualnie numerem jeden.
Produkt: tusz Christian Dior (DiorShow Extase) - pogrubiający i zwiększający objętość
Cena: 155zł
Plusy:
- kolor tuszu,
- trwałość - nie wymaga poprawek w ciągu dnia,
- pogrubia rzęsy,
- wydłuża rzęsy,
- nie skleja,
- nie odbija się na powiece,
- nie kruszy,
- nie robi "owadzich nóżek"
- wystarczy jedna warstwa na dobry efekt,
- łatwa aplikacja
Minusy:
- wysycha po ok. 2-3 miesiącach,
- ciężko go domyć,
- pierwsze dni używania - wydobywa się nadmiar tuszu, skleja rzęsy
A tak prezentuje się na moich rzęsach :
śliczne efekty !
OdpowiedzUsuńhttp://kicajkaka.blogspot.com/2015/06/ciy-woda-z-owocami.html
Wypróbowalabym ale ta cena :)
OdpowiedzUsuńEfekt powala! Ale cena dla mnie spora niestety ;)
OdpowiedzUsuńwygląda ekstra na rzęsach! :) obserwuję :)
OdpowiedzUsuńTusz daję duże EFEKTY :)
OdpowiedzUsuńhttp://roksanablogg.blogspot.com/2015/06/maseczka.html
Świetny efekt :)
OdpowiedzUsuń